giszowiec

2 dni, 4 spacery, cała masa historii

Mnóstwo opowieści, nie tylko przewodników ale także mieszkańców, to efekt organizowanych w miniony weekend przez Katowice Miasto Ogrodów spacerów pod hasłem „Podziel się dzielnicą”.

Uczestnicy wycieczek przemierzyli cztery dzielnice Katowic – Murcki, Osiedle Tysiąclecia, Giszowiec i Nikiszowiec. Spacery służyły nie tylko poznaniu okolicy ale także utrwaleniu dla potomnych wspomnień mieszkańców. 

W Murckach poznaliśmy m.in. historię tutejszych żubrów, dzięki którym udało się odtworzyć żyjące w Polsce stado tych zwierząt, polowań pod auspicjami pszczyńskiego księcia oraz najważniejszych w dzielnicy obiektów.

Po tutejszej piekarni, która powstała na początku minionego wieku i piekła chleb wożony nawet do Wiednia, oprowadził uczestników spaceru wnuk właściciela. Z kolei o historii tutejszego szpitala oraz otaczającego go onegdaj gospodarstwa opowiedzieli: były lekarz oraz mieszkanki dawnych i remontowanych dziś zabudowań. 

Naszym przewodnikiem był Bartłomiej Zatorski, od urodzenia mieszkaniec Murcek, lokalny społecznik, współautor kilku publikacji (monograficznej, zbiorowej pracy „Ach te Murcki” czy dwutomowego przewodnika „W krainie murckowskich lasów”), autor historyzującego bloga „Erdmancyjŏ”.

Nieoczywiste oblicze Szopienic odkrywaliśmy dzięki Danieli Dylus i Michałowi Malinie. Uzupełnieniem opowieści przewodników były wspomnienia mieszkańców, związane między innymi z najsławniejszymi tutejszymi mieszkańcami: reżyserem Kazimierzem Kutzem, malarzem prymitywistą Pawłem Wróblem, czy uczącym tutaj esperanto Ludwikiem Zamenhoffem. 

Spacerowi po terenach zielonych oraz historycznych obiektach towarzyszyły wspomnienia tutejszych legend o utopcach zwanych tutaj utoplecami, opowieści o dawnym zanieczyszczeniu powietrza w dzielnicy i ołowicy, ratuszu, który służył mieszkańcom do 1960 roku, zdobionej piękną płaskorzeźbą kamienicy Kalinowskich, o tutejszych dworcach, czy też stworzonym na początku minionego wieku ogrodzie dworcowym, w którym wśród zieleni wybudowano mieszkania dla pracowników kolei.  

Prawdziwą podróżą do przeszłości był też spacer po Nikiszowcu. O nowoczesnym, od początku zelektryfikowanym, skanalizowanym i bezpiecznym miejscu, jakim było tutejsze, zaprojektowane przez braci Zillmannów, osiedle patronackie opowiadała przewodniczka Joanna Siedlaczek-Pluta oraz mieszkańcy.

Rozmawiano o tym, że Nikiszowiec już ponad 100 lat temu był przykładem zyskującej dziś na popularności koncepcji miasta piętnastominutowego, o górnictwie stanowiącym nie tylko zawód ale kod genetyczny nikiszowiaków, wynikających z tego problemach, jakie pojawiły się w latach 90. oraz obecnych bolączkach mieszkańców: wysokich kosztach ogrzewania mieszkań w zabytkowej zabudowie, braku kompleksowego wsparcia w tym zakresie, czy potrzebie posiadania przez lokalsów własnej knajpki. 

Do czasów budowy, zaprojektowanego przez 4 architektów: Henryka Buszkę, Aleksandra Frantę, Mariana Dziewońskiego i Tadeusza Szewczyka, Osiedla Tysiąclecia i powstawania słynnych pięciu Kukurydz, nawiązujących do wieżowców Marina City w Chicago, sięgnęła Barbara Bańska. Uczestnicy spaceru mieli także okazję poznać walory znajdujących się w obrębie Tysiąclecia terenów zielonych.

Spacery realizowane są z udziałem środków finansowych z budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Cykl „Podziel się dzielnicą” jest częścią działań w ramach starań o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029.

Zdjęcia ze spacerów TUTAJ. 

Skip to content